Po zimowej przerwie pełen sił i zapału do budowy :) rozpoczałem sezon budowlany w piatek - 19.03.2010r. - w ciągu dwóch dni - piątek-sobota , razem z bratem rozłozylismy całą kanalizacje pod domkiem .
Plan kanalizacji wg projektu rozbudowałem o odpływ z garażu, odpływ z gabinetu (sauny) , odpływ podwójny spod schodów - (kabina prysznicowa, pralka) , odpływ z okolic kominka ( skropliny kominowe, sprzęt agd ) oraz dodakowy odpływ w kuchni na ścianie bocznej ( sprzęt agd ) . Wszędzie wyszły spadki ponad minimalna normę - tak wiec nie powinno być żadnego problemu - zwłaszcza że cała kanaliza zrobiona jest z pcv fi 160 i 110 :) Batalion wojska mi nie grożny po fasolowej :) Fotki kanalizy wrzucę pózniej bo mam je w aparacie - telefonu nie wyciagałem i nie cykałem dodatkowych fotek - tak wiec teraz nie wrzucę :(
Dodatkowo przemalowany 2 razy taras z zewnątrz dysperbitem - teraz na to pójdzie styropian , siatka i klej , dysperbit i ziemia . Obecnie w planach zasypanie tarasu piaskiem i dokładne zagęszczenie - niestety nie zdąrzyłem przed zimą i teraz musze na szybkiego to wykonać aby wylać chudziaka za jednym zamachem razem z budynkiem .
Wczoraj dojechały 2 kamazy piachu do zasypania tarasu - brat jak nigdy :) dzielnie działał w pojedynke zasypując ten "malutki" taras, podczas gdy ja byłem w pracy i telefonicznie koordynowałem działania :) Może dziś uda się zasypac do końca i zająć się ubijaniem , wypoziomywaniem i dylatacja ( styropian 2 cm )
Wczoraj przyszła też faktura z energiapro - 2 rata za przyłączenie prądu - 1300 zł :( A konto na debecie :( Do zapłaty jeszcze materiał na kanalizę i 2 wywrotki piachu :( Budowa domu - studnia bez dna :(
Plan na ten rok ( zobaczymy czy sie spełni - sprawdzimy ten wpis na jesień )
- minimum - ściany parteru z zalanym stropem schodami , kominami
-maximum - prawie sso ( dach pełne deskowanie plus papa )
Niech się mury pna do góry !!!!!!!
