Działówki, dzicy lokatorzy i nowy pomocnik :)
3/4 prac z działówkami na górze wykonane. Praktycznie do wczoraj wykonane wszystkie poza łazienką i garderobą w sypialni. W pokoju z balkonem za drzwiami przy kominie planowana centrala multimedialna ( rozdzielacz sygnału TV, internetu i części instalacji elektrycznej ).
Jeszcze kilka dni i działówki bedą zakończone.
A oto dzicy lokatorzy na budowie :) Nie znam sie na ornitologii ale wygladaja sympatycznie a ich mama jest bardzo płochliwa. Podobno to dobry znak dla domu jak sie w nim takie maleństwa wyklują. Wczoraj niestety juz nas opuściły i poleciały w świat. Nie było mnie na budowie od soboty - wtedy też fotki cyknąłem.
Z bliska - zółte dzióbki i piskliwy świergot :)
Gniazdko pod wyłazem dachowym do komina od kominka - na płatwi lukarny balkonowej.
Wysokość stryszku - 160 cm w szczycie - widoczny otwór do czerpni powietrza do wentylacji mechanicznej.
Komin od kominka jeszcze nie skończony - do wykonania pozostało - owinąc go wełną , zalać betonem ze szkłem wodnym, przykręcic płytę blaszana z okapnikami na wierzchu , ma to systemowy kołnierz i dyfuzor. Powinno kilka lat wytrzymac bez remontu :)
Widok na kosze - pozostało jeszcze przywiazac się lina i pomalowac cietą dachówke systemowa farba do dachówki Tondacha.
Komin w kotłowni - mam nadzieje że nie jest za niski :? Tez czeka na płytę blaszana na góre komina
Widok na wjazd na działke i na moje krzewy z którymi walczyłem jakies 2 tygodnie popołudniami.
Po srodku wyrasta słupek klinkierowy z woda i prądem.
A oto uchwycona matka tych maleństw - czy ktos wie co to a ptak ????
A to mój nowy pomocnik na budowie :) Teraz praca ruszy z kopyta !!! Pełen profesjonalizm :)
Chwila szkolenia i robota paliła sie w tych małych rączkach :)
Lepsze niz zabawa w piaskownicy !!!!! No i własny wkład pracy małej inwestorki !!!
O godzinie około 22;00 opuszczamy budowe - cisza nocna
Kiedys bedzie tu piękny podjazd :)