Wykopy ręczne - ciąg dalszy :( niespodzianki :(
Drugi dzień kopania zaowocował już całkiem widocznym efektem i postepem prac - nie obyło się bez niespodzianek ( 2 głazy na lini ławy ) oraz sporymi ilościami gliny nie do przebicia - trzebabyło praktycznie rzeźbić w wykopie :) Wielkie dzięki za pomoc przy wykopach dla brata i teścia !!!! Mam nadzieję że nie zniechęcą się do dalszej pomocy po tej łopatologii :) A oto fotki z obecnego etapu prac:
Ten pierwszy kamień ( głaz ) udało sie przesunąć poza obrys ławy - podszalować innymi kamieniami i obsypany ziemią - ten drugi chyba zostanie na swoim miejscu po konsultacji z kierownikiem budowy - zbrojenie powinno się zmieścić boczkiem :)
Kopania chyba zostało na max 2 dni potem kręcimy zbrojenie i lejemy :)
Komentarze