Drugi komin w góre - bolące plecy :( a czas nagli
Przedwczoraj rozszalowałem płyte pod klinkier na drugim kominie ( w kotłowni ) i postawiłem 2 elementy komina głównego oraz 1 element wentylacyjny - tak troche na wariata z drabinki bo rusztowania nie chciało mi sie rozbierac z pierwszego komina - i chyba troche przesadziłem w wysiłkiem albo gdzies mnie przewiało :( wczorajszy dzien po pracy zawodowej przebimbałem w łózku zamiast na budowie , bo dopadł mnie straszny ból pleców na wysokosci nerek ( korzonki ?? ) promieniujacy az na nogi - no to ibuprom x 2 - jakas maśc rozgrzewająca i lulu :) dziś dalej troche mnie ćmi w krzyżu :( chyba dziś tez sobie dam spokój z budowa - zdrowie najważniejsze - zreszta po pracy lece do przedszkola na pasowanie mojego przedszkolaka Oli :)
a tak wygladała płyta po rozszalowaniu ( sory za foto - telefon noca ) :
Komin Plewa Uni- Fu 18 ( odpowiednik okragłego 20 ) z glazurą na wkładach i do tego 3 wentylacje - garaz , kotłownia i trzeci ewentualnie na wydech od kondensata jak glówny nie nada sie :)
W tym tygodniu w planie jeszcze zakup membrany dachowej - Tyvek Pro - 4 rolki
Tak w kwestii nieprzewidzianych wydatków na budowie to na piętro musiałem dokupic 6 palet ytonga 24 cm - coś musiałem źle policzyc no i kolankowa poszła o 30 cm w góre wiec troszke wiecej materiału poszło - do tego klej , jakies drobiazgi , troche stali na kolankowa i trzeba było zostawic w hurtowni 2500 zł :( a i pewnie bedzie dopłata do dachówki ba wziąłem mniej aby potem mi nie zostało - w trakcie krycia dokupie juz na sztuki :)
Wieżba ma byc najpóźniej do 15.11.2010 - moze w sobote zajada 13.11.2010 - jak odbierac dostawe drewna ???? - jak liczyc, sprawdzac i na co zwracac uwage - w razie "w" jak reklamowac ???? prosze o porady aby nie dac d... :) jakby nie bylo to bardzo wazny element konstrukcyjny domku !!!!!
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mojego bloga i czytających moje wypociny :) !!!
Komentarze