No i mamy tydzień przestoju - a wieźba czeka na...
W zeszłą sobote plan był aby zając sie kominem i go ładnie obmurowac klinkierem - ale przyszła zima :( wymagane +5'C nie chciało sie pojawic aby można było murowac zaprawa do klinkieru - juz nawet kawałek folii 3x5m nad kominem rozpostarłem aby nie padał na niego deszcz i śnieg ale temperatura wszystko zniweczyła - spadł snieg i lezy do dzisiaj :( a folie porwało :( Chłopaki od wieźby siedza w domku i czasem na jakies fuchy lataja ,i na odwilż czekaja , czekam i ja - przez ten tydzien to na budowie odśniezyłem strop bo było około 40 cm śniegu - na rugi dzien dosypało jakies 20 cm :( z podjazdem miałem tak samo - ładnie odśniezyłem cały podjazd bo miał klinkier na komin dojechac - jakies 40 metrów szerokości auta !!!!!! oj naszuflowałem się !!!!!!!! a wczoraj w nocy sniegiem sypneło i zasypało - a dzis do mnie dzwonia że klinkier jedzie :) nie wiem czy wjechał - podesłałem tam szwagra aby nadzorował dostawe bo w pracy jeszcze jestem :) Od poniedziałku zapowiadaja odwilż - oby przyszła szybko i potrwała tak z 2 tygodnie :) Tak wieć trzymam kciuki , doleczam przeziębienie złapane przy odśniezaniu chyba :) i zbieram siły do działania od nowego tygodnia !!!
cdn...
